wtorek, 30 kwietnia 2013

JEJ WYMARZONY

Dzisiaj szybciutko :-)
Pamiętacie Zuzę, którą uszyłam kiedyś tam...
Obiecałam, że uszyję dla niej miłego chłopca. I nareszcie powstał. Jej wyśniony i wyczekiwany.
Ona leci daleko do Kanady. On, zostaje w Łodzi; jest prezentem dla pewnego przeuroczego chłopca z okazji pierwszych urodzin :-)))
Kilka pięknych chwil spędzili razem. Zdjęcia będą cudną pamiątką :D









Wypoczywajcie dziewczyny!!!
Pozdrawiam gorąco :)))
A.

poniedziałek, 29 kwietnia 2013

MAJ BĘDZIE KOLOROWY !!!

Witam wieczorem,
Och jeszcze tylko jutro i w środę śpię dłuuuuugo. Nie ma pobudki o 6:45, telefon ustawiam na magiczną opcję "milczy" i tak przez kilka następnych dni. Piękna perspektywa, och bajeczna !!!

Majówkę spędzam w domu, bo przecież wszędzie dobrze ale w domu najlepiej :))) Będą goście i będzie kolorowo i wesoło ;-)
Zamierzam naładować akumulatory, liczę na dużo słońca i delikatny wiatr ...

Baśkę uszyłam dawno temu, dzisiaj prezentuję. W znanej piosence: " Baśka miała fajny biust..." Moja Baśka ma mikry biust ( ups ) ale za to niezły luz i spoko gust ;-))))

Samych radości, miłego wieczoru i spokojnej nocki.
A.




niedziela, 28 kwietnia 2013

PTASZKI POFRUNĘŁY...

Witam ciepło w niedzielne popołudnie :)
Leżę sobie, komputer na kolanach, a ja najedzona maksymalnie. Dzisiaj był obiad w stylu włoskim - przepyszna pizza, dzieło mojego męża. Znakomita !!! Za chwilę pęknę...

Ptaszki pofrunęły do nowego domciu, a że ich właścicielka wiecznie i szaleńczo zakochana są  też serducha :))) Pozdrawiam Cię Aniu serdecznie :D






Miłej niedzieli :)
Aromatycznej popołudniowej kawy :)
Pozdrowienia i uściski :)))
A,

czwartek, 4 kwietnia 2013

FANTAZJOWANIE

Jest zielono, groszkowo, pistacjowo, trawiasto... Wszędzie, nie tylko na parapecie w mieszkaniu. Spacer to czysta przyjemność. Błogie lenistwo na ławce w parku. Wycieczka do lasu, mały pikinik na polanie, śpiewające ptaszyny wokoło...
Leżę na kawałku koca i myślę o wszystkim naraz, czasami oddzielam te myśli przecinkami, pojawia się znak zapytania, wykrzyknik, jakaś uśmiechnięta buźka.  Ta wiosna potrafi zdziałać cuda, nawet tzw. wiosenne porządki sprawiają radość. Wiadomo nie sprzątam sama, jest ze mną słońce :)))
Wystawiam mebelki na balkon, stolik i dwa krzesła. Już niedługo postawię donice zapełnione kolorowymi kwiatami, konewa, jakiś lampion. I w tym wszystkim ja z książką :) Na dworzu dzieciaki na rowerach, obowiązkowo piła do nogi, drobniaki  w kieszeni na lody ;)
Pięknie mijają dni i wieczór jest spokojny. Cieszy świadomość, że jutro też będzie wspaniały, słoneczny i ciepły dzień.

Kiedyś tak będzie...

Lalka Helena w kolorowej, letniej sukience. Też niedługo założę podobną i to naprawdę , nie tylko w mojej wyobraźni.

Miłego dnia, miłego wyczekiwania wiosny, miłego wszystkiego:)))
Pozdrawiam.
A.