Nigdy nie robiłam żadnych podsumowań. I nie zamierzam tego zmieniać. Zawsze staram się być zadowolona z tego co mam, co udało mi się przeżyć i doświadczyć. Doceniam szczegóły, detale - są naprawdę ważne.
Podobnie jest z postanowieniami noworocznymi.
Nie mam. Życie codziennie zaskakuje. Nawet jak jest pod górkę, to wiadomo, że będzie lepiej, musi być - banał ale prawdziwy.
Moja dzisiejsza lalka jest dosyć duża, uszyłam ją według mojego, nowego wykroju.
Różowiutko:)
Radości życzę :).
Piękna lala. Świetnie wykonane włosy ;)
OdpowiedzUsuń